EuroBasket sprzed telewizora - moje podsumowanie czyli Alfabet Mistrzostw Europy

A - jak AJ Slaughter
Jego zwolennicy twierdzili, że poprowadzi naszą kadrę do zwycięstw. Przeciwnicy w ogóle nie chcieli go w tej kadrze widzieć. Prawda jest taka, że AJ Slaughter to bardzo dobry (tylko i aż) zawodnik, raczej strzelec niż rozgrywający. Z moralnego punktu widzenia wątpliwe jest dlaczego gra w reprezentacji Polski, według przepisów wszystko jest jednak ok. Zbawcą Polski nie został, moim zdaniem w kadrze nie powinien się znaleźć, ale skoro już jest i chce grać za rok to niech przyjedzie. Co nie zmienia faktu, że nie mamy w Polsce klasowego rozgrywającego. 



B - jak brody
Nie wiem o co chodzi, ale na koszykarskie parkiety dotarła moda "na drwala" albo jak kto woli "na Hardena". Nie podjąłem się liczenia brodaczy, ale większość szanujących się drużyn miało w składzie co najmniej kilku ludzi z wielką brodą. O taką jak Mirotic i Rodriguez, taka moda:)


C - jak Czechy
Czyli największa niespodzianka EuroBasketu. W Czechach kibice wolą hokej na lodzie, piłkę nożną, tenis i jeszcze kilka innych dyscyplin. Liga pewnie jest słabsza od naszej (dwóch reprezentantów Czech gra w TBL), mistrz kraju - Nymburk nie występuje w Eurolidze, ale Czesi mają dwóch koszykarzy w oparciu o których można budować reprezentację narodową na lata. To rozgrywający Tomas Satoransky (24 lata) i center (chociaż właściwie skrzydłowy) Jan Vesely (25 lat). Czesi mają to o czym my marzymy od lat. Są w najlepszej ósemce Europy i za rok powalczą o wyjazd na Igrzyska Olimpijskie. Gratulacje!



D - jak #DawajPolska
Hasło które na kilkanaście dni zawładnęło polskimi mediami społecznościowymi, hasło które oznaczało nadzieję, że może tym razem się uda. Że może tym razem polska koszykówka odbije się od dna. Było nieźle. Pierwszy raz od lat zdarzyło mi się, że moi znajomi którzy nie interesują się basketem mówili "hej, oglądałem wczoraj Polaków, ale super mecz!" Momentami naprawdę byłem dumny. Ale w 1/8 trafiliśmy na Hiszpanów - późniejszych mistrzów Europy i za rok czekają nas tylko kolejne eliminacje. Kto zagra w kadrze? Co dalej z Gortatem, Slaughterem, Taylorem? Mimo fajnych momentów znów zaczynamy niemal od początku. Niemal, bo liczę że Waczyński, Karnowski, Ponitka będą tymi którzy poprowadzą nas przynajmniej tam gdzie dziś są Czesi. 

#DawajPolska

E - jak EuroBasket na nowo
FIBA chce iść w ślady FIFA. Nowe pomysły, nowe cele, promowanie produktu jakim są mecze międzynarodowe. Ale wiadomo, żeby to zrobić nie wystarczy kilka spotkań reprezentacji latem. Stąd Mistrzostwa Europy rozgrywane co cztery lata (od 2017 roku) i okienka dla meczów międzynarodowych kilka razy w roku. O ile widzę jakąś szansę na dogadanie się z Euroligą, o tyle wyciągnięcia koszykarzy z klubów NBA w środku sezonu raczej sobie nie wyobrażam. Kierunek słuszny, ale wykonanie będzie o wiele trudniejsze, w piłce nożnej wszystkim rządzi FIFA (ewentualnie UEFA), a w koszykówce mamy trójpodział władzy: FIBA, NBA, Euroliga. Zobaczymy...

 

F - jak Francja
Koszykarze "Trójkolorowych" byli głównymi kandydatami do złota. Na papierze mieli najmocniejszy skład, bronili tytułu, wreszcie mieli za sobą fantastyczną publiczność w Montpellier i Lille. Polegli jednak w półfinale, w starciu z Hiszpanami. Tylko brązowe medale, mizerny występ Parkera, Diawa i Batuma, wciąż niepewny udział w Igrzyskach Olimpijskich - chyba wszyscy spodziewali się więcej. Na pocieszenie - to już 6-ty brązowy medal Mistrzostw Europy zdobyty przez Francuzów. Pod tym względem są rekordzistami.

jak Gasol
Zdecydowanie najlepszy koszykarz EuroBasketu 2015 i przy okazji król strzelców. Pau Gasol robił na parkiecie wszystko. To on przeprowadził Hiszpanię przez starcia z Polakami, Grekami, Francuzami i wreszcie Litwinami. Nie było na niego mocnych pod koszem, nie było też mocnych na dystansie. 35 - letni center Chicago Bulls totalnie zdominował ten turniej. A mówią, że koszykówka to gra zespołowa. 



jak Hiszpania
Nie byłoby mistrzostwa Europy bez Pau Gasola, ale doceńmy też pozostałych. Szczególnie rozgrywającego Sergio Rodrigueza. Hiszpania przyjechała bez wielu gwiazd (Ricky Rubio, Marc Gasol) ale zdobyła trzecie złoto mistrzostw Europy. I to wszystko w ciągu zaledwie czterech turniejów. Koszykarze z Półwyspu Iberyjskiego są już na trzecim miejscu najbardziej utytułowanych drużyn w historii czempionatów Starego Kontynentu. Więcej medali zgromadzili tylko zawodnicy ZSRR i Jugosławii. Do tego - dla Hiszpanii - to już dziewiąty półfinał z rzędu. Ostatni raz zatrzymali się na ćwierćfinale w 1997 roku - czyli w sumie wtedy co Polacy;) 

jak Igrzyska Olimpijskie
EuroBasket 2015 to także możliwość zdobycia przepustek do Rio de Janeiro. Z tej możliwości skorzystali koszykarze Hiszpanii i Litwy. Francuzi, Serbowie, Grecy, Włosi i Czesi zagrają w turniejach kwalifikacyjnych. 

jak Jordan Brand
Ciekawe jak układa się historia. W 1992 roku słynny Dream Team z Michaelem Jordanem w składzie pokonał w finale Igrzysk w Barcelonie reprezentację Chorwacji. 23 (nomen omen) lata później Chorwaci grają w strojach, których producentem jest Jordan. Inną sprawą jest, że koszykarze z Bałkanów tym razem zaprezentowali się fatalnie. 




jak Król strzelców
Pau Gasol, po raz trzeci w karierze, ze średnią 25,6 pkt./mecz. Hiszpan wygrał też klasyfikację najlepiej blokujących (2,3)

jak Litwa 
Powtórzyli wynik sprzed dwóch lat i trzeba to uznać za sukces. Szczególnie, że Litwini jadą na Igrzyska Olimpijskie. Są jedyną drużyna z Europy, która uczestniczy w nich nieprzerwanie od 1992 roku. 

jak MVP 
Patrz pod "G" i pod "K" czyli Pau Gasol. Tytuł najbardziej wartościowego zawodnika otrzymał po raz drugi w karierze. Poprzednio w 2009 roku w Polsce. 

jak NBA
Na EuroBaskecie podziwialiśmy 27 zawodników, których w przyszłym sezonie zobaczymy na parkietach najlepszej ligi świata. Aż 6-ciu graczy z NBA miała Francja, po 3-ech Chorwacja, Niemcy, Grecja i Włochy. Z drugiej strony żadnym reprezentantem za oceanem nie mogły pochwalić się drużyny z 12 krajów. 

jak ostatni mecz Dirka Nowitzkiego
Dla niemieckiej koszykówki jest tym kim Tony Parker dla Francji a Pau Gasol dla Hiszpanii. Absolutna legenda. Mistrz NBA, który kadrę Niemiec poprowadził do brązowego medalu Mistrzostw Świata w 2002 roku i srebra EuroBasketu w 2005 roku. W obu tych turniejach otrzymał nagrodę MVP. Jeden z najlepszych koszykarzy w historii europejskiego basketu. W reprezentacji Niemiec wystąpił po raz ostatni! 




jak Parker
Tony Parker ma już 33 lata i nienajlepszy turniej za sobą, ale chce jeszcze zagrać z reprezentacją Francji w Igrzyskach Olimpijskich. Możemy się spierać kto z trójki Parker, Nowitzki, Gasol jest najlepszym koszykarzem Europy XXI wieku. TP9 swoją reprezentacje narodową poprowadził do Mistrzostwa Europy dwa lata temu, zdobył też srebro i dwa brązy. Ale brakuje mu sukcesu na Igrzyskach. Podczas tegorocznego EuroBasketu został liderem najlepszych strzelców w historii Mistrzostw Europy. Zagrał na wszystkich turniejach od 2001 roku. Zdobył 1104 punkty w 68 meczach. Prawdziwy generał!


jak Red Foxes
Nie wiem jaka jest tajemnica ukraińskiego zespołu czirliderek "Red Foxes" ale wiem, że tańczyły podczas EuroBasketu w Polsce 6 lat temu i tańczyły podczas obecnego EuroBasketu. A tańczą tak...




jak Statystyki Polaków
Biało - Czerwoni dotarli do najlepszej 16-tki Europy, zdobyli 433 punkty (średnio 72,2, tracili średnio 72) Najskuteczniejszy był Adam Waczyński (95 punktów, średnio 15,8) A tutaj pełne statystyki Polaków.

jak Telewizor
Czyli urządzenie dzięki któremu obserwowałem tegoroczny EuroBasket. Do TVP Sport mam żal, że nie wysłała komentatorów do Francji, nie było studia przed- i pomeczowego, ogólnie było ubogo. No ale było! Oglądałem. Jak sukcesy będą większe to i oglądalność będzie wyższa a wtedy pewnie oprawa też będzie lepsza. Krytykom przypominam, że z pozostałych stacji tylko telewizja Eleven zdecydowała się pokazać EuroBasket ale wtedy nadawała jeszcze wyłącznie w internecie. Za 7 dolarów można było też kupić dostęp online do FIBA TV. Generalnie polska koszykówka nie jest produktem prestiżowym. Niestety. Pewnie więcej ludzi zobaczyło Adama Waczyńskiego w "Dzień Dobry TVN" i oczywiście Marcina Gortata w reklamach sieci Play niż mecze Polaków w TVP Sport/Eleven.

jak Ulotne chwile
Czyli co zapamiętam z tego EuroBasketu? Na pewno akcje Mateusza Ponitki, którego grę uwielbiam. Na pewno zwycięstwo Polaków z Rosją, minimalną porażkę z Francją, trzy kwarty z Hiszpanią. Zapamiętam wspaniałego Pau Gasola, bardzo zmotywowanego ale już nie tak doskonałego Tony'ego Parkera. Zapamiętam pożegnanie Dirka Nowitzkiego z reprezentacją. Zapamiętam trójki Marco Belinellego, niesamowity półfinał Francja - Hiszpania, Tomasa Satoransky'ego który poprowadził Czechów do ósemki. Generalnie to był naprawdę dobry EuroBasket!

jak Wspaniała publiczność
Na meczach grupowych zdarzały się sektory pustych miejsc, ale im bliżej było najważniejszych rozstrzygnięć tym mniej wolnych krzesełek. Faza finałowa w Lille, na hali wybudowanej na terenie stadionu okazała się świetnym pomysłem i ogromnym sukcesem. Mecze najlepszych koszykarzy Starego Kontynentu obserwowało ponad 27 tysięcy kibiców. 
Francuskich (ach ta Marsylianka!) ale też chociażby jak zwykle licznych, głośnych i kolorowych litewskich. 



jak Youth basketball 
czyli młodzieżowa koszykówka. Każdy z półfinalistów EuroBasketu zdobył w tym roku też przynajmniej jeden medal w którejś z młodzieżowych kategorii: U16, U18 lub U20. Widzicie przypadki? Ja nie.

jak Za dwa lata kolejny EuroBasket
Jeszcze nie wiemy, kto będzie gospodarzem. Być może Ukraina, być może po raz drugi w historii kilka krajów. Na pewno zagrają na nim reprezentacje Hiszpanii, Litwy, Francji, Serbii, Grecji, Włoch i Czech. Pozostałych uczestników poznamy za rok.

Komentarze

Popularne posty